Gołąb i wąż, autorstwa Shelby Mahurin.
{🕊️🐍}
O Wow... To było... Okej, od początku bo czuje że się zaraz zaplącze.😅 Po pierwsze nie podobał mi się wątek z kościołem, z początku. Potem w miarę jak akcja zaczęła się rozwijać i coraz więcej się dowiadywałam o świecie. Przestało mi to przeszkadzać. Też była to moja taka pierwsza książka fantasy o czarownicach i takich francuskich klimatach(tak bym je nazwała, chociaż nie jestem pewna😅 może jednak coś bardziej z Hiszpanii? Serio nie mam pojęcia, ale coś w ten deseń) Cały ten wątek romantyczny, między właśnie czarownicą, a łowcą czarownic. Wraz z postępem fabuły, zaczyna coraz bardziej działać (jeśli mogę to tak określić😅). Od połowy zaczyna być tak niepokojąco, czuć że coś ma nadejść i to bardzo niebezpiecznego. I w trzeciej części(no może w dwóch końcowych rozdziałach 2 części) To przychodzi. I potem dostałam takie informacje, że nawet bym się nie spodziewała po wcześniejszych wydarzeniach. Postacie, które pojawiały się tak epizodycznie, okazało się że mają w tej historii rolę do odegrania.
I była to dobra książka i historia. Miałam początkowy niesmak z nią, ale potem było już tylko lepiej. A końcowy tekst Reida🙃 lepszego podsumowania nie mogło być😅 nie będzie to dla mnie priorytetem, aby sięgnąć po kontynuację. Ale nie mówię nie, przeczytam jak będę potrzebować czegoś lżejszego i rozrywkowego w fantastyce.😉🙃
{🕊️🐍}
#books #bookstagrampolska #bookaddict #bookstagrampl #booksilove #kochamksiążki #książki #czytanieksiążek #czytanie