Najlepsze prezenty na 𝐃𝐳𝐢𝐞𝐧́ 𝐌𝐚𝐦𝐲 - to prezenty książkowe! 🔥🩷🎁 𝑵𝑰𝑬𝑺𝑷𝑶𝑲𝑶𝑱𝑵𝒀 𝑫𝑼𝑪𝑯 Debiut Daphne du Maurier, nigdy wcześniej nie wydany w Polsce! 𝑪𝑶́𝑹𝑲𝑨 𝒁 𝑮𝑹𝑬𝑪𝑱𝑰 Poruszająca opowieść o miłości i rodzinnych tajemnicach. 𝒁𝑨𝑷𝑶𝑴𝑵𝑰𝑨𝑵𝑰𝑬 𝑵𝑰𝑬𝑫𝒁𝑰𝑬𝑳𝑬 Opowieść o bliznach, którymi znaczy nas miłość, i o tym, jak przeszłość kształtuje naszą teraźniejszość. 𝑲𝑻𝑶𝑺́ 𝑲𝑶𝑮𝑶 𝒁𝑵𝑨Ł𝑨𝑴 Troje przyjaciół. Uczucie, które ich łączy. I wybór, który zmieni ich życia na zawsze... 𝑺𝑰𝑶𝑺𝑻𝑹𝒀 𝒁𝑫𝑹𝑨𝑫𝒀 Porywająca historia o namiętności i tyranii na dworze Tudorów. 𝑾𝑰𝑻𝑨𝑱𝑪𝑰𝑬 𝑾 𝑲𝑺𝑰𝑬̨𝑮𝑨𝑹𝑵𝑰 𝑯𝒀𝑼𝑵𝑨𝑴-𝑫𝑶𝑵𝑮 Ujmująca i pełna wdzięku opowieść o poszukiwaniu akceptacji – za pomocą uzdrawiającej mocy książek. Znajdźcie idealny prezent i sprawcie, by Dzień Mamy był wyjątkowy! 🌸📖 #dzieńmamy #preznty #książki #ktośkogoznałam #paigetoon #siostryzdrady #elizabethfremantle #córkazgrecji #sorayalane #niespokojnyduch #daphnedumaurier #zapomnianeniedziele #valerieperrin #witajciewksięgarnihyunamdong
Such a good book ❤️ #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #zapomnianeniedziele #lovetoread #czytambolubie #readingtime #readingismyhappyplace
18. Valerie Perrin “Zapomniane niedziele”. Jaka to jest piękna opowieść! O przeszłości i o teraźniejszości. Justine jest opiekunką w domu spokojnej starości. I to tam postanawia kupić niebieski zeszyt i spisać historię swojej ulubionej podopiecznej; Helene Hel. W międzyczasie snuje śledztwo i próbuje dociec co tak naprawdę wydarzyło się w jej dzieciństwie i jak zginęli rodzice. I to odkrycie, a także samo śledztwo jest równie poruszającą historią jak historia Helene. #book #bookstagram #booklover #bookworm #bookaddict #bookphotography #reading #pleasure #czytam #czytambolubie #nieczytasznieideztobadolozka #valerieperrin #zapomnianeniedziele
#zapomnianeniedziele #valerieperrin #czytamwogrodzie #chwiladlasiebie #starzyludzienieistnieją #szanujdrugiegoczłowieka
Zapomniane niedziele, o których nie pamiętają rodziny podopiecznych „Domu pod Hortensjami”. Otrzymują informację o śmierci bliskiej osoby od tajemniczego donosiciela – żartownisia, któremu nie jest obojętny los mieszkańców tego domu. Zapomniane niedziele – pamięta o nich Justine, gdyż pracuje w tym domu i poświęca jego mieszkańcom każdą wolną chwilę. Tymczasem i ona boryka się z demonami przeszłości – osierocona wraz ze swoim kuzynem mieszka u swoich dziadków. A każdy na barkach dźwiga niejedną tajemnicę. Kiedy zaczyna się starość? Justine twierdzi, że wtedy, gdy człowiek zostaje samotny. Codziennie obserwuje swoich tych bardziej i tych mniej samotnych podopiecznych. Zapomniane niedziele to również te spędzone na plaży wspólnie z mężem Lucinem. Hélène to mieszkanka „Domu pod Hortensjami”. Opowieść jej życia fascynuje Justine. A pomiędzy kartami jej historii przelatuje mewa. Początkowo nastolatkowy i dziewczęcy styl zmienia się w charakterystyczny dla tej autorki nostalgiczny i pełen przemyśleń, ukryty pod warstwą z pozoru prostych słów. To nieco melancholijna powieść o przemijaniu, samotności, a także o potężnym uczuciu, jakim jest miłość. I znów trafiłam na motyw, w którym pojawia się Polak - tym razem jest to Simon, młody chłopak, który podczas okrutnej wojny znajduje schronienie w domu Helen i Luciena. #zapomnianeniedziele #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #literaturafrancuska #miłość #domstarców #wypadek #drogażyciowa #samotność #tęsknota #zdrada #mewa
Cześć! 💚 Zatęskniło mi się za stosikami, więc jeden zbudowałam. To nie wszystkie książki, które mam rozgrzebane (dorzućcie jeszcze lektury w audio, na czytniku, plus kolejny papierowy stosik), ale jestem teraz w takim momencie, że skakanie między książkami bardziej mi pomaga, niż przeszkadza. Wciąż siedzę w afrykańskościach (jeszcze trochę to potrwa) i choć ciekawi mnie to wszystko, nie mogę powiedzieć, że są to moje klimaty. „Chłopki” na razie pozytywnie zaskakują. Musiałam odczekać po wysypie negatywnych opinii, żeby spojrzeć na tę pozycję z dystansem. „Zapomniane niedziele” powoli zaczynam i liczę na emocjonalną powtórkę z „Życia Violette”. Na powieść graficzną „Blankets” czekałam bardzo, bardzo długo i… dotyka mnie ona jeszcze bardziej, niż się spodziewałam. Złapałam dobry książkowy rytm i mam nadzieję, że będzie to trwało jak najdłużej. I że oprócz zaczynania kolejnych książek, czasem też coś skończę 😅 Co teraz czytacie? 📚 #ryszardkapuściński #heban #wydawnictwoczytelnik #zapomnianeniedziele #valerieperrin #chłopki #blankets #afrykatoniepaństwo #craigtompson #dipofaloyin #polskiebookstagramy #wydawnictwoliterackie #wydawnictwoalbatros #wydawnictwomarginesy #czytamwszędzie #bookstagrampl #książki #czytam
Sposób na udany urlop? Dobrze zaopatrzona biblioteczka 💪 Naszą uzupełniamy regularnie o to, co nam wydaje się być interesujące lub przyjemne w czytaniu ❤️ Ostatnio zawitała #agarogala #zapomnianeniedziele #beatatyszkiewicz Wspaniałe książkowe trio poleca się w Miejscu Marzeń ❤️ Miejsce Marzeń, urlop na Mazurach, czas z bliskimi, urlop z dziećmi, wakacje na Mazurach, wakacje 2024
„Zapomniane niedziele” od Valerie Perrin, to książka która od pierwszych stron otuliła mnie swoim ciepłem i delikatnością. Autorka w bardzo subtelny sposób opisuje przemijanie oraz przeszłość, podaną z mglistych wspomnieniach bohaterów oraz pokazuje wiele wymiarów miłości i samotności. Opisane niespiesznie historie poruszają niełatwe problemy, które często maja w sobie dużo bólu, smutku oraz melancholii, ale jednocześnie dają nadzieję. Książka urzekła mnie swoją wrażliwością i ukłonem w stronę starości i stosunku do ludzi w jesieni życia, tak rzadko poruszanego tematu. Dogłębnie przejęła mnie historia pensjonariuszki domu starości - Hèlène i zmusiła mnie do refleksji nad sensem życia. Dodatkowo klimat książki był dla mnie bardzo delikatny z wdziękiem pokazujący piękno zwykłych chwil. Powieść na pewno pozostanie w mojej pamięci... #zapomnianeniedziele #zapomnianeniedzielevalérieperrin #valerieperrin #literaturapiękna #książkiuzależniają #ksiażki #czytam #czytanietopasja #booklover #nookstagrammer #lovebooks #book #ksiazkadobranawszystko #albatroswydawnictwo #bookfotografia #zdjęcieksiążki #wartościowaksiążka #recenzjaksiążki #polecajkaksiążkowa #📚📚📚📚
Targi Książki i Mediów Vivelo i oczywiście zakupowe zdobycze :) #targiksiążki #targivivelo #książkowezakupy #spotkajautora #przemysławpiotrowski #magdastachula #mieczysławgorzka #czytajpolsko #jakubmałecki #korowód #zapomnianeniedziele #dżozef
"Jestem z tych,którzy zostają. Z tych,którzy nie zamierzają nigdzie odjechać. Jestem z tych,których lata nie ruszą, tak jak nie ruszają posągów na placach przed kościołami i człowiek nawet nie pamięta kogo przedstawiają. Jestem z tych,którzy mieszkają w domu dzieciństwa i któregoś dnia robią z niego dom dorosłości. Nigdy nie zamieszkam z daleka od dziadków i grobu rodziców" #zapomnianeniedziele #valerieperrin #opiniaoksiążce Młoda Justine Neige pracuje w Domu spokojnej starości "Pod Hortensjami" Dziewczyna lubi swoją pracę I swoich podopiecznych, do których podchodzi z ogromną wyrozumiałością. Justine ma swoją ulubioną pensjonariuszke,jest nią licząca prawie sto lat Helen Hel.Staruszka opowiada Justine historię swojego życia. Dziewczyna cierpliwie słucha i zapisuje wspomnienia Helen w swoim ulubionym niebieskim zeszycie. Pojawiają się też inni pacjenci (poboczny wątek tajemniczych telefonów) wszyscy "zapomnieni w niedzielę " przez bliskich, lecz to właśnie opowieść Helen jest tutaj najbardziej znacząca. Nie mniej ciekawa jest historia samej Justine- wychowywanej przez dziadków gdyż straciła oboje rodziców kiedy miała zaledwie kilka lat. Rodzinna tragedia,w której zginęło cztery osoby od lat pozostaje pod zasłoną milczenia. Justine postanawia poznać okoliczności ,które doprowadziły do tragicznej śmierci rodziców. Jakie tajemnice odkryje? Tego dowiecie się z książki📖 "Zapomniane niedziele " to moje trzecie spotkanie z twórczością Valerie Perrin i znów jestem zauroczona piórem autorki. To co charakterystyczne w jej książkach to wyjątkowy, niepowtarzalny klimat. Miesza się tu nostalgia,melanchoila, smutek a także subtelny humor. Doskonała pozycja skłaniająca do refleksji nad życiem i przemijaniem. Książka zostaje w pamięci na dłużej. Polecam. ▪️czytam▪️legimi ▪️powieść ▪️opinia o książce ▪️recenzja ▪️lubię czytać ▪️bookstagram ▪️📚
Dzień dobry! ✨️ Gdy szykowałam rolkę z najlepszymi książkami 2023 roku, wiedziałam, że nie mogę zapomnieć o "Cudownych latach" Valerie Perrin. Ta książka mnie zauroczyła i przekonała do siebie stylem i prostotą. Już wtedy wiedziałam, że sięgnę po inne książki autorki. Padło na "Zapomniane niedziele", które tak bardzo polecała Gosia @ladymargotpl I cóż mogę powiedzieć? Znowu się zakochałam. To była literacka uczta, o tym, że życie daje nam drugą szansę na szczęście. To piękna międzypokoleniowa opowieść o wielkiej miłości i przyjaźni. Pełna melancholii, ale i nadziei, że gdzieś tam każdego z nas czeka coś dobrego. Że w końcu los się do nas uśmiechnie. Historię poznajemy za sprawą Justine, która od śmieci rodziców mieszka z dziadkami i która pracuje w domu spokojnej starości. Tam poznaje Helene i jej historię, która z powodzeniem mogłaby być powieścią. To historia o wielkiej miłości, która przeżyła zdradę, wojnę i rozłąkę, którą postanawia spisać Justine. Dziewczyna po wielu latach postanawia też zmierzyć się z przeszłością i tragedią, jaka dotknęła jej rodzinę. "Zapomniane niedziele" to debiut Valerie Perrin. Przepiękny i wzruszający. To tak naprawdę kilka historii spójnie razem połączonych. Losy Justine, jej zmagania i problemy płynnie przenikają się z historią Helene. Choć linie czasowe są wyraźnie zaznaczone, to wrażenie ich płynności jest ogromne. Co dla mnie jest ogromnym plusem. Gdy wracam myślami do tej książki w głowie, mam obraz plaży i morza. Niebieskiej walizki i mewy, która zawsze jest z bohaterami. Słyszę dźwięk skrzypiec, gwar baru. "Zapomniane niedziele" oddziałują na wszystkie zmysły. Przenoszą w środek opowieść Helene, pozwalają bezpośrednio towarzyszyć Justine w pracy i odkrywaniu rodzinnych sekretów. Stajemy się powiernikami jej historii, tak jak ona stała się powierniczką swojej podopiecznej. "Zapomniane niedziele" to wyjątkowa i piękna powieść, która w pełni zasługuje na Waszą uwagę. U mnie rozgościła się na dobre i stała się kolejnym kandydatem do ulubieńców 2024 roku ✨️ *Współpraca reklamowa z @wydawnictwoalbatros * -- #wydawnictwoalbatros #zapomnianeniedziele #ladymargotpoleca #dobraksiążka #rokzalbatrosem #bookig
Bonjour! Co aktualnie czytacie? Akcja u @dagmara.rek #poznajmysiezdjeciowo się rozkręca, więc u mnie kolejny post ty razem z książka #vivelelivre czyli z literatury francuskiej. Aktualnie czytam „Zapomniane niedziele” (i jeszcze pare innych książek, ale dzisiaj skupie się na tej oto książce) Valerie Perrin kocham miłością bezwzględną, niezależnie od fabuły autorka zachwyca mnie swoim stylem. Trudno jest się nie oprzeć tych pięknym zdaniom, czy opisom teoretycznie zwykłym wydarzeniom. Mam ochotę ciagle dodawać znaczniki. Jestem pod wrażeniem. Co serwuje w książce „Zapomniane niedziele”? Młoda 21-letnia Justine pracuje z osobami starszymi, gdzie w międzyczasie piszę książkę. Bohaterką jest Helene, czyli jedną z podopiecznych „Dom pod Hortensjami”. Poznajemy życie nie tylko młodej kobiety ale historie miłości Helene i Luciena. Gdzieś w tle pojawia się również wątek, w których pewna osoba dzwoni, informując rodziny, że podopieczny nie żyje, gdzie „zapomniani w niedziele” (bo tak określa się osoby starsze) mają się dobrze. Jestem już w ponad połowie i jestem nią oczarowana nie mogę doczekać się jak zakończy się ta historia! „-Dzień dobry, Panie Girardot, jak pan się czuje? -Moja żona umarła - To było już dawno temu - Wie pani, jeśli się utraciło osobę, którą kochało się najbardziej na świecie, to ona umiera codziennie”. I jak tu Valerie Perrin nie kochać! Książka w książce, kulisy pracy z osobami starszymi, a także problem osób starszych, którzy potrzebują jedynie chwili rozmowy. Osoby, które mają bogatą księgę, pełną historii tak jak Helene. Polecam tę książkę waszej uwadze i czekam ma wasze komentarze ♥️😍 À bientôt ♥️ #akcja #poznajmysie #literaturafrancuska #zapomnianeniedziele #valerieperrin #bookstagrampolska #bookstagrampl #rower #las #bookig #ksiazkowyinstagram #bookworm #bookish #ａｅｓｔｈｅｔｉｃ #czytanie #czytamirecenzuję
#valerieperrin #zapomnianeniedziele Autorka bestsellerów Życia Violette i Cudownych Lat opowiada o przeszłości utkanej z blednących wspomnień, by ocalić je z otchłani zapomnienia. Idealna lektura na piękną niedzielę :) #kochamczytać #czytam #książkoholik #powieść #lubieczytac #coczytacie #biblioteka #bookstagram #bookphotography #bookphoto
Lubicie twórczość Valerie Perrin? Ja tak i to bardzo. Francuska pisarka swoimi historiami przywołuje czytelnika do przemyśleń nad swoim życiem. Sprawia, że zatrzymujemy się na chwilę w tym pędzącym świecie doceniamy to co mamy. "Zapomniane niedziele" to kolejna rewelacyjna powieść #valerieperrin Tym razem poznajemy młodą kobietę, Justine, która pracuje w domu opieki. Praca sprawia jej wiele satysfakcji, a opieka nad pensjonariuszami to przyjemność. Jedna z podopiecznych szczególnie intryguje główna bohaterkę. Prawie stuletnia Hélène i jej historia to istny scenariusz na film. Miłość, czas wojny i wszystko co ten czas za sobą niósł zaintrygowało Justine na tyle, że ta podejmie się spisania opowieści starszej pani. Wrażliwość Justin daje z czasem jej możliwość zagłębić się w swoją własną historię z dzieciństwa. Dowiadujemy się o tragedii, która odbiła się na całej rodzinie ale jej skutki sprawili że nikt nie chce o niej mówić głośno. "Zapomniane niedziele" zostawiają czytelnika z myślą o tym, iż czas przemija i to co się wydarzyło już nie powróci. Lecz życie zawsze daje nam kolejną szansę na szczęście i tylko od nas zależy czy ta szansę wykorzystamy. #bookstagram #bookstagrampl #polskibookstagram #booklife #bookp #book #ksiażka #książkara #kochamczytać #czytam #zapomnianeniedziele #wydawnictwoalbatros #coffee #coffeetime #coffeandbooks
Valerie Perrin opisuje zwykłe życie ludzi, jednak w jej opowieściach jest tyle uroku i magii, że historie, które opowiada są wyjątkowe i niepowtarzalne. Zapomniane niedzielę to wspaniała powieść o miłości i jej różnych obliczach. "Kiedy stary człowiek umiera, jest tak, jakby spaliła się cała biblioteka, robię co mogę, żeby ocalić coś z popiołu" #czytam #bibliotekarzpoleca #bibliotekakokoszki #bookstagrampolska #bookstagrampl #gdanskczyta #pomorskieczyta #zapomnianeniedziele #valerieperrin
📚 czytelnicze podsumowanie tygodnia 📚 18/2024 w ostatnim tygodniu razem z Isą podróżowałam do Salten i przeszłości, odwiedziłam Justine i Helene w Milly, wróciłam do Genowii (a tak naprawdę to do Nowego Jorku), gdzie towarzyszyłam Mii w jej księżniczkowo-nastoletnich perypatiach i mam dość długi pobyt w Kornwalii, gdzie wraz z Florą i Jackiem próbuje rozwikłać morderstwo. A co Wam udało się przeczytać w ten długi majówkowy tydzień? #zaczytanajesieniara #książkara #bookstagrampolska #bookstagrampl #grawkłamstwa #zapomnianeniedziele #pamiętnikksiężniczki #księżniczkawblaskureflektorów #morderstwooporanku Książki 📚 Czytanie 📚 Bookstagram
𝐖𝐳𝐫𝐮𝐬𝐳𝐚𝐣𝐚̨𝐜𝐚 𝐢 𝐩𝐞ł𝐧𝐚 𝐡𝐮𝐦𝐨𝐫𝐮 𝐨𝐩𝐨𝐰𝐢𝐞𝐬́𝐜́ 𝐨 𝐭𝐲𝐦, 𝐜𝐨 𝐣𝐞𝐬𝐭, 𝐢 𝐨 𝐭𝐲𝐦, 𝐜𝐨 𝐛𝐞𝐳𝐩𝐨𝐰𝐫𝐨𝐭𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐢𝐧𝐞̨ł𝐨. Justine mieszka z dziadkami i pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje bliską relację z jedną z pensjonariuszek. Kobiety stopniowo dzielą się swoimi historiami. Tymczasem tajemnicza seria telefonów wywraca życie pensjonariuszy – i ich opiekunów – do góry nogami… Zdjęcie: @pierwszyrozdzial #valerieperrin #zapomnianeniedziele #cudownelata #życieviolette #wydawnictwoalbatros #igczyta #czytanie #bookstagrampl #coczytac #kobieta #zycie #milosc #dobraksiążka #czytaniejestfajne #dlaniej
53/2024 Ależ to jest piękna książka ❤️ Valerin Perrin nie zawodzi ❤️ Jak ta kobieta potrafi pisać... i pomyśleć, że to jej debiut 😘🤩😍 Niesamowita! Cudowna! Jakże mnie zachwycały pojedyncze zdania. Zatrzymywałam się... wracałam....czytalam jeszcze raz... zauroczona, zachwycona. Tyleż uczuć, emocji, nastrojów. Tak pięknie zamniętych w słowach. Druga jej książka, która wpada do mojego top książek życia 🍀❤️ #zapomnianeniedziele #valerinperrin #ksiązkimojeżycie #kochamczytać #książki #majówka #pasja #czytaniejestfajne #wolnycAs #robięcokocham #dobrostan #dbamosiebie
❓ Znacie książki Valérie Perrin? 📖 Mi zdecydowanie trafiły do serca 💕 szczególnie "Zapomniane niedziele", które totalnie pokochałam ❤️ ----- Książki od @wydawnictwoalbatros ❤️ (współpraca reklamowa) #valerieperrin #zapomnianeniedziele #życieviolette #cudownelata #książki #booksathome #wydawnictwoalbatros #igczyta #lovereading #wartoprzeczytać #literaturafrancuska #literaturapiękna
Koniec kwietnia, czas na podsumowanie 🤗. Jak Wam się czytało w tym zmiennym pogodowo miesiącu? U mnie było rewelacyjnie, a poza tym, czym sama jestem zaskoczona, zostały mi tylko cztery opinie do nadrobienia. Wyjazdy motywują 😄. W tym miesiącu rodzimi pisarze wygrali z resztą świata 10:8 💪. A mamy tutaj: 🌷 #szklarz @daniel.komorowski.pisarz 🌷 #wśródburz @ag.krawczyk 🌷 #pastwa @agnieszka_jez_pisarka 🌷 #karoliiikrólekscentryk @iwonakienzler 🌷 #napewno @pawel_lesniak_pisarz 🌷 #zapadlina @robertmalecki.autor 🌷 #momentpęknięcia @autorkakasiamagiera 🌷 #esesmanka #jarosławmolenda 🌷 #sprawalordarosewortha @malgorzata.starosta.autorka 🌷 #mójdom @tomasz_sablik 🌹 #zapomnianeniedziele #valerieperrin 🌹 #beyourbestself #rebekahballagh 🌹 #córkazgrecji #sorayalane 🌹 #oczymony #thomasschlesser 🌹 #obcymorzeboleści #jamesamoore 🌹 #wodawjeziorzenigdyniejestsłodka #giuliacaminito 🌹 #sekret #leechild 🌹 #hobbitzobjaśnieniami #jrrtolkien Czytaliście którąś, a może macie w planach? . . . #książki #czytam #polskiebookstagramy
Przeczytałam ostatnio trzecią książkę Valérie Perrin - "Zapomniane niedziele" i ją również wrzucam do mojego folderu ✨️true love✨️. Dla mnie książki tej autorki kojarzą się z przełomem wiosny i lata - napawają nadzieją i otulają przyjemnym ciepełkiem zupełnie jak pierwsze słońce. 🌤 A to dlatego, że każdą z nich czytałam jakoś w takiej porze ale też dlatego, że chociaż w każdej z nich rdzeniem jest historia trudna i łamiąca serce to jest też historia żyć, które mimo trudności toczą się pięknie i ciepło. Zostawiam je w pamiętniczku żeby randomowe zerknięcie przypominało mi dobre chwile spędzone z tymi książkami 🌱 ______________________________________________________ książki, czytanie, Valérie Perrin, dobre chwile ___________________________________________________ #valerieperrin #zapomnianeniedziele #czytanie
,,W marzeniach zawsze musi być trochę prawdy- albo odwrotnie" 🔖W książkach Valerie Perrin kryje się magia. Magia dnia codziennego. Są też pełne poezji i malarstwa słowem. Słowem, którym autorka mistrzowsko kreśli miłość, rozczarowanie, stratę i nadzieję. W mojej wyobraźni jej powieści są pastelowe. Delikatne, ciepłe, pokrzepiające. I mądre. Dobre na trudny czas w życiu i na pokrzepienie. Narratorką ,,Zapominanych niedziel" jest Justine, która po śmierci rodziców wiele lat temu, wraz z osieroconym kuzynem zamieszkała u dziadków. Na co dzień pracuje w domu spokojnej starości jako opiekunka. Szczególną więź nawiązała z Helene Hel; starsza pani opowiada jej historię swojego życia i niezwykłej miłości do Luciena. Mamy więc trzy czasoprzestrzenie- obecną Justine i dwie z przeszłości- Helene i dziadków dziewczyny. Bo również rodzina głównej bohaterki ma swoją bolesną przeszłość i ogromną tajemnicę. Trzy główne wątki to dużo, ale w niezwykły sposób się ze sobą przeplatają, nie plączą, za to fascynują i pokazują niezwykłą mozaikę ludzkich losów. I chociaż ,,Zapominane niedziele" nie będą moją ukochaną książką tej autorki to z pewnością zagoszczą na długo w moim literackim serduszku. Polecam! ❤️📚 #niemaniedzielibezksiążki #niedzielazksiążką #niedzielneczytanie #weekendksiążką #książkowelove #literaturapodananatacy #książkapodananatacy #książka #czytam #kochamczytać #czytambolubię #lubięczytać #pożeraczkaksiążek #mólksiążkowy #instabook #bookstagram #proza #powieść #literatura #literaturapiękna #valerieperrin #zapomnianeniedziele #lesoubliésdudimanche #wydawnictwoalbatros
Hej, hej! Jakie plany macie na długi weekend? 😏 Ja wczoraj miałam dużo roboty zarówno wokół swojego domu, jak i domu rodziców. Dziś relaksik z rodzicami i Pampusiem, a jutro jakaś robótka wleci 😏 ⭐RECENZJA⭐ "Zapomniane niedziele" to powieść, która ma w sobie wiele nostalgii, która ma w sobie ogrom spokoju, ale też potrafi zaskoczyć zarówno akcją, jak jej zwrotami. Nie jest to książka, ktorą zapomni się ot tak. Ja na pewno nie zapomnę o niej! Ów lektura ma dużo elementów, które na samym końcu robią się spójne i wtedy czytelnik ma reakcję "wow". Cóż tu się wydarzyło! 😮 Historia w tej książce toczy się na trzech płaszczyznach czasowych, dzięki czemu daje świetny obraz całej fabule oraz scala ją. Mamy tutaj niby opisaną historię pewnej młodej kobiety, która jest opiekunką w domu seniora. Niby zwykła praca, niby taka zwykła dziewczyna, a jednak nie jest ona osobą, która poszła do tej pracy tylko na chwilkę, lecz chce związać z nią przyszłość, bo po prostu lubi to robić i sprawia jej przyjemność opieka nad osobami starszymi. Nie jest rozwydżoną smarkulą, która ma "władzę" nad tymi biednymi ludźmi, ale zwraca się do nich z wielkim szacunkiem i jest im oddana. Ta cała historia i to, co się w niej działo bardzo przypomina mi pewien etap mojego życia i to, jak spędzałam ostatni czas z moją Babcią. Wiele tych fajnych, radosnych, ale i tych smutnych momentów wróciło. Jednak nie żałuję, że przeczytałam tę powieść. Uważam, że jest ona bardzo potrzebna w te obecne czasy. Główna bohaterka nie ma łatwej przeszłości, ale mimo tego nie poddaje się. Jej relacja ze starszymi osobami, a w szczególności z jedną starszą panią jest naprawdę wzruszająca i pełna nadziei. W tej lekturze jest zderzenie dwóch światów, tego młodego i tego starszego, jednak jak się okazuje łączy ich więcej niż mogłoby się wydawać. Bo ta starsza Pani też nie miała łatwego życia, a przeszłość nie daje o sobie zapomnieć. Obie postacie były świetnie wukreowane, pełne emocji oraz uczuć. Polubiłam je i kibicowałam im w każdej sytuacji. Reszta bohaterów też była ważna, jednak one dwie najbardziej zapadły mi w pamięci. C.d. w komentarzu ⬇️
#książka #book #zapomnianeniedziele #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #lesoubliesdudimanche #joannaprądzyńska #powieść #przeszłość #wspomnienia #readingtime #czytambolubię #czytajpolsko #booklover
Dzisiaj studia więc kawa na wynos i książka. A nóż na przerwie uda się trochę poczytać. Ktoś jeszcze spędza tę piękną niedzielę w szkole lub pracy? #książka #zapomnianeniedziele #niedziela #niedzielazksiążką #valerieperrin #kawa
Uwielbiam takie niespieszne niedziele 🙂……. „Jak powszechnie wiadomo, domowe ciasta nie zawierają kalorii”. Richard Osman, „Morderców tropimy w czwartki”. #niedziela #wolnankedziela #zapomnianeniedziele #książka #kawa #kawawdomu #bułeczka #drożdżówka #uwielbiamdrozdzowki Drożdżówek upiekłam jak dla wojska 😂😂😂
#ZapomnianeNiedziele #lesoubliesdudimanche by #ValeriePerrin #bookstagrampl #instabookpl #czytambomuszęinaczejsięuduszę #book19_2024
"Cudowne lata” autorstwa Valérie Perrin bardzo mi się podobała. Ucieszyłam się więc, gdy @wydawnictwoalbatros obdarowało mnie premierą z 15 lutego br. pt. „Zapomniane niedziele”. Zwróćcie uwagę na wydanie. Piękna, intensywna okładka. Wyraźna czcionka. Takie wydanie musi mieścić w sobie coś cudownego. Czyż nie? To historia Justine Neige napisana w bardzo delikatny, nostalgiczny sposób. Kolejna, piękna wydana pozycja od Albatrosa, która zachwyca nie tylko wydaniem, lecz przede wszystkim treścią. Valérie Perrin przedstawiła czytelnikowi główną bohaterkę w bardzo bezpośredni sposób. To ona jest narratorką. Dzięki czemu poznajemy nie tylko to, co ją ukształtowało, lecz także to, o czym myśli, co przeżywa i nad czym się zastanawia. Książka podzielona jest na ponumerowany rozdziały. Naprzemiennie czytelnik śledzi życie Justine i jej perypetie oraz zanurza się w historię Hélène i Luciena, która zaczęła się w 1924 roku. Tak naprawdę to para nawzajem przenikających się opowieści, która pozostawiły mnie w stanie silnych emocji wybrzmiewających jeszcze po zamknięciu tylnej obwoluty. O dziwo, można to osiągnąć bez zbędnych kwiecistych epitetów i tęczowych metafor. Zwyczajne słowa, proste zdania. Styl Valérie Perrin cechuje się właśnie prostotą, która jest wystarczająca, by osiągnąć pozytywny odźwięk. Autorka po raz kolejny udowodniła, że prostota w pisaniu ma ogromną moc. Bardzo podobał mi się pomysł na połączenie historii dwudziestojednolatki z prawie stuletnią pensjonariuszką domu opieki. To złączenie losów mogło tylko przysporzyć tylko dodatkowych korzyści. (...) Jeśli lubicie literaturę piękną to sięgnijcie koniecznie po „Zapomniane niedziele” Valérie Perrin, które przeniosą Was w interesujący świat pełnego napięć, tajemnic oraz zdesperowanych ludzi ciągle szukających siebie. Moja ocena: 8/10 Cała recenzja na blogu. #recenzja #bookstagram #literaturapiękna #czytambolubię #czytaniejestfajne #valerieperrin #zapomnianeniedziele #wydawnictwoalbatros
"Wszyscy mówią, że kiedy stary człowiek umiera, jest tak, jakby spaliła się całą biblioteka, robię, co mogę, żeby ocalić coś z popiołu". "Starych dusz wystarczy dotknąć, wziąć je za rękę, żeby zaczęły opowiadać. Słowa wylewają się z nich jak woda, którą wciąż podchodzi dół wykopany w piasku nad brzegiem morza." Justin, pracownica domu opieki spisuje historie starszych ludzi. Tam, gdzie dużo ludzi zostaje zapomnianych w niedziele i nikt ich nie odwiedza, a jej ulubiona podopieczna Helene powierza jej niesamowitą historię swojego życia i miłości. Przy okazji Justine sama odkrywa tajemnice swojej rodziny, gdy próbuje się dowiedzieć dlaczego jej rodzice oraz brat bliźniak ojca wraz z żoną zginęli w wypadku. Pierwsze zdanie sprawiło, że przepadłam. Każde kolejne przyprawiało o szybsze bicie serca i mnóstwo emocji. Mimo że @valerieperrin_ pisze niespiesznie, spokojnie i tak pięknie zatrzymuje się przy detalach, które nam zwykle umykają, ale tu ilość zwrotów akcji i historii sprawia że nie można się oderwać. Każde zdanie zachwyca, a historia zaskakuje. Przepiękna książka, zresztą jak pozostałe książki autorki, pełna uroku i czaru, niepowtarzalna i wyjątkowa. Polecam bardzo🥰 #zapomnianeniedziele #forgottenonsunday #valerieperrin #ebookinstagram #ebook #czytamksiazki #bestbooks #przeczytane #bookismylife #czytamzawsze #czytam #czytambolubię #czytanieuzależnia #czytamwszędzie
Powieściowy debiut Valérie Perrin to opowieść o bliznach, którymi znaczy nas miłość, i o tym, jak przeszłość kształtuje naszą teraźniejszość. Justine mieszka z dziadkami i pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje bliską relację z jedną z pensjonariuszek. Kobiety stopniowo dzielą się swoimi historiami. Tymczasem tajemnicza seria telefonów wywraca życie pensjonariuszy - i ich opiekunów - do góry nogami... Justine Neige ma dwadzieścia jeden lat i od śmierci rodziców w wypadku samochodowym mieszka u dziadków z kuzynem Jules’em, z którym jest bardzo zżyta. Pracuje jako opiekunka w domu spokojnej starości. Uwielbia to zajęcie i spędza całe dnie na wysłuchiwaniu opowieści pensjonariuszy. Justine jest zafascynowana historią Hélene Hel, prawie stuletniej mieszkanki domu spokojnej starości. Jej życie to gotowy materiał na powieść: spotkanie z Lucienem w 1933 roku, ich miłość, wojna i zdrada, która ich rozdzieliła. Justine pilnie zapisuje każde słowo Hélene w niebieskim notatniku, powoli poznając największe sekrety starszej pani, historię jej życia i miłości, do której się dojrzewa i którą tak łatwo utracić. W końcu jest gotowa zmierzyć się z tajemnicami własnej przeszłości i bolesną, głęboko skrywaną stratą. Stopniowo otwiera się na tragedię, która wstrząsnęła jej dzieciństwem, i próbuje dociec przyczyn, dla których w jej domu nigdy się o niej nie mówi. [opis wydawcy] @wydawnictwoalbatros #biblioteka_piekary #piekaryśląskie #zapomnianeniedziele #valerieperrin #starość #bookstagram #instaksiążka #instabook #bookshelf #książkowelove #booklover #czytamy #książka #czytanieuzależnia #czytaniejestfajne #książkoholizm
#zapomnianeniedziele #valerieperrin #wydawnuctwoalbatros #czytambolubię
Dzień książki #valerieperrin #bookday #livres #zapomnianeniedziele #bookstagram #bookphotography #zakladkazboschem #ksiazkadobranawszystko #czytajposwojemu
ZAPOMNIANE NIEDZIELE Valerie Perrin "Justine jest zafascynowana historią Hélène Hel, prawie stuletniej mieszkanki domu spokojnej starości. Jej życie to gotowy materiał na powieść: spotkanie z Lucienem w 1933 roku, ich miłość, wojna i zdrada, która ich rozdzieliła. Justine pilnie zapisuje każde słowo Hélène w niebieskim notatniku, powoli poznając największe sekrety starszej pani, historię jej życia i miłości, do której się dojrzewa i którą tak łatwo utracić. W końcu jest gotowa zmierzyć się z tajemnicami własnej przeszłości i bolesną, głęboko skrywaną stratą. Stopniowo otwiera się na tragedię, która wstrząsnęła jej dzieciństwem, i próbuje dociec przyczyn, dla których w jej domu nigdy się o niej nie mówi. Valerie Perrin to mistrzyni kreowania pięknych i wzruszających opowieści, które sprawiają, że mnie wciąga w światy, które stworzyła. Jej talent niezmiennie mnie zachwyca i zaczarowuje. To pierwsza napisana książka autorki WOW 🩵 I dobrej niedzieli 🤗 u mnie pogoda słabo i zdrowie też nie najlepiej. Buziaki #ksiazkadobranawszystko #książka #czytamwszędzie #czytam #bookstagram #book #valerieperrin #zapomnianeniedziele #nadwodą #wiosna2024 #kochamksiążki #lubimyczytać #wartoczytać #polskibookstagram
Ostatnie zdjęcie z kwitnącą jabłonią - jej kwiaty zwiał już kwietniowy wiatr, pozostało mi wspomnienie odurzającego zapachu i białej piany cieszącej oko. _____________ "Ostatnie niedziele" Valerie Perrin @wydawnictwoalbatros Sympatyczna książka utrzymana w melancholijno-sentymentalnym klimacie. Coś lżejszego, ale z ambicjami - idealna, by się wzruszać. Początkowo nie mogłam się pozbyć wrażenia, że jest to debiut. Pierwsze rozdziały pozostawiają trochę do życzenia - zwłaszcza warsztatowo,bo akcja rozkręca się powoli, wątki spinają średnio i da się wyczuć (w mojej opinii), że mamy do czynienia z czymś, co wymaga szlifowania. Druga część już elegancko (wiecie o co mi chodzi) łamie serce, czyli dostałam to, czego się spodziewałam. Miłe doświadczenie ❤️ #literaturaemocjonalna #valerieperrin #zapomnianeniedziele #polskibookstagram #bookstagrampolska #bookstagrampl #wiosna #kwiaty #spring #mamaczyta #czytamwszedzie #kochamksiazki #nowosciwydawnicze #wydawnictwoalbatros
Kocham, a kto jeszcze nie zna Perrin to mocno polecam 💜 Dla mnie nic nie będzie tak dobre jak Życie Violette ale każda z jej trzech wydanych u nas książek jest warta uwagi i rozprawia o ważnościach w naszym życiu 🌸 Przy Zapomnianych spędzam milo czas i lecę po kontynuację serii Lucy Score bo tak nie lubię zaczynać i nie kończyć serii 🙈 Enjoy your weekend jak to mówi moje Dziecko 😎 Może jutro będziemy lepili bałwana 😆 #perrin #valérie #valerieperrin #zapomnianeniedziele #books #ilovereading #saturdaymorning #life
Dzień dobry, kochani! Czekacie już na weekend? Ja najbardziej ma niedzielę, wtedy udaje mi się pospać chwilę dłużej 😉 Dużo dobrego słyszałam o Valerie Perrin, więc przy ostatniej wizycie w księgarni zaopatrzyłam się w "Zapomniane niedziele", tak na próbę. Zaczęłam i przepadłam. Wciągnęła mnie praktycznie od razu, ma w sobie jakieś otulające ciepło. Nie wiem kiedy przewracałam kolejne strony. Justine Neige jest dwudziestokilkuletnią opiekunką w domu spokojnej starości "Pod Hortensjami". Po śmierci rodziców wraz z kuzynem mieszka u dziadków. Historia wypadku rodziców jej i kuzyna nie daje jej spokoju. Tym bardziej, że dziadkowie nie chcą o tym rozmawiać. Przed własnymi problemami ucieka do pacjentów. Uwielbia słuchać ich opowieści. Spisuje je w zeszycie, żeby nie znikły wraz z właścicielami. Jej ulubioną pacjentką jest Helene Hel. To jej historię spisuje z największym zapałem, a jest o czym pisać. Tymczasem okazuje się, że ktoś wydzwania do rodzin osób, których nikt nie odwiedza w niedziele. Sprawą zaczyna interesować się policja i media. Trzy historie. Opowieść Helene, Justine oraz prawda o śmierci rodziców. Wszystkie odkrywamy powoli, ślad po śladzie dochodząc do rozwiązania. Najbardziej urzekła mnie historia Helene, zupełnie nie dziwi mnie, że Justin tak ją polubiła. Autorka pięknie opisuje zwykłą codzienność, drobne rzeczy, które nagle nabierają nowego znaczenia. W delikatny, przemawiający sposób opisuje przemijanie, samotność, miłość, przyjaźń, nadzieję, przeszłość, czasami bolesną. Pierwsze spotkanie z autorką zaliczam do udanych, następną jej książką, którą zamierzam przeczytać jest "Życie Violette". Czytaliście "Zapomniane niedziele"? A może inną książkę Perrin? Cudownego dnia ☺️ ___________________ #dzieńdobry #czwartek #kwiecień #wiosna #czytamksiążki #velerieperrin #zapomnianeniedziele #wydawnictwoalbatros #książka #czytelniczka #czytam #czytamnafotelu #czytanietopasja #książkoholik #bookmorning #bookstagram #recenzja #reading #book #bibliophile #spring #kochamksiążki #kawa #miłegodnia #haveagreatday #bookphotography
📚✨ "Zapomniane niedziele" - Valerie Perrin ✨🌈 "Zapomniane niedziele" to książka, którą każdy czytelnik powinien przeczytać! Valerie Perrin zabiera nas w serce historii, w której bohaterowie zmagają się z przeszłością, poszukują oni prawdy i sensu w swoim życiu. Ta poruszająca powieść nie tylko ukazuje piękno zwykłych chwil, ale też otwiera drzwi do skomplikowanego labiryntu ludzkich emocji i relacji. Bohaterowie, każdy ze swoimi historiami i tajemnicami, łączą się w pasjonującą opowieść o odwadze, nadziei i miłości. Perrin w niezwykły sposób prowadzi czytelnika przez gęstą sieć wątków, które stopniowo się splatają, tworząc niezapomnianą mozaikę ludzkich losów. Jej piękny, poetycki styl pisania wprawia w zachwyt, pozostawiając w sercu czytelnika uczucia, które trudno opisać słowami. Jeśli szukasz książki, która poruszy Twoje serce i umysł to "Zapomniane niedziele" będą dla ciebie ! 📖🌟 #ZapomnianeNiedziele #ValeriePerrin Post powstał we współpracy z wydawnictwem Albatros
Jakiś czas temu przeczytałam kolejną książkę Valerie Perrin i kolejny raz byłam zachwycona. Wprawdzie moją ulubioną jest ,,Życie Violette", ale ta też chwyta za serce. Jest melancholijna i piękna, czasami po przeczytaniu kilku stron czułam smutek, wewnętrzne poruszenie, ale lubię to w książkach✨️ Dzięki temu zapadają na długo w pamięć. Uwielbiam język, jakim opowiada Valerie, jak przeplata wątki odkrywając powoli kolejne kawałki historii. To był świetnie spędzony czas a teraz cierpliwie czekam na jej kolejne dzieło 🥰 Ps. Ten szałwiowy top to najnowsza i pierwsza rzecz na lato, jaką wydziergałam. Mega radocha 🤩🧚♂️ #summertop #dagnazielinskaknit #ksiazka #czytam #czytambolubię #ksiazkowelove #valerieperrin #zapomnianeniedziele #bookstagram #booklover #dzierganie #topnadrutach #robienadrutach #hobby #zajawka #kolory
Znacie francuskie pisarki i pisarzy? Macie swoich ulubionych? Ja bardzo cenię twórczość Valerie Perrin, Guillaume Musso, Marca Levy'ego, a niedługo poznam Pierre'a Lemaitre. Kiedyś do tego grona dodałabym Dahne du Maurier, a potem doczytałam, że jest pisarką angielską 🤣. [Reklama @wydawnictwoalbatros] Temat starości nie wydaje się wdzięcznym filarem, na którym można oprzeć powieść. Ukazywany zwykle przez pryzmat smutku związanego z przemijaniem, może budzić dyskomfort i bolesne emocje. Dlaczego więc #zapomnianeniedziele #valerieperrin, których akcja rozgrywa się w dużej mierze w domu spokojnej starości tak urzekają? Niosą tyle ciepła i uśmiechów? Życie pensjonariuszy ośrodka poznajemy z perspektywy młodej opiekunki Justine, której praca przynosi ogromną satysfakcję, a każdy z jej podopiecznych stanowi dla niej nie tylko osobę wymagającą troski, ale przede wszystkim księgę zgromadzonych przez lata emocji i wspomnień. Z pasją otwiera każdą z nich pieczołowicie spisując każdą opowieść. Dzięki niej poznajemy cudowną, słodko-gorzką historię życia Hélène i Luciena, która może być symbolem miłości i tragedii i odbija się echem również w życiu głównej bohaterki. Bo doświadczone bolesną stratą losy Justine stają się jedną z opowieści, kroplą w morzu historii, które nie tylko ją fascynują, ale stają się z czasem także drogowskazem w zrozumieniu siebie samej, własnej przeszłości i rodzinnych tajemnic, które mogą rujnować, ale i oczyszczać. Mamy dwie linie czasowe i dwie kobiety, o których przeżyciach i emocjach czyta się z wypiekami na twarzy, czasem z uśmiechem, innym razem z odrobiną melancholii i zrozumieniem. Rozważania o starości, bo dla każdego jest ona czymś innym. I niedziele, te dni, kiedy rodzina odwiedza pozostawionych w ośrodku bliskich. I zawód w oczach, gdy ktoś nie dostrzega wśród wchodzących znajomej twarzy, jeszcze czeka, ma nadzieję… I mamy w końcu te dziwne telefony, które narobią sporo zamieszania w ośrodku i wśród rodzin pensjonariuszy, sprawiając jednak tyle radości. CD w komentarzu 🔽 #literaturapiękna #wydawnictwoalbatros #ksiazka #starość #kochamczytać #wiosennie #bookstagrampolska #recenzjaksiazki #świecesojowe #woskiknot
Hejka 💜 Trzy najlepsze tytuły, jakie przeczytaliście w tym roku to...? Jednym z najlepszych książek tego mroku jest powyższa opowieść, "Dom Klepsydry" oraz "Witajcie w księgarni Hyunam- Dong" 📚 . . ✨ Recenzja ✨ "Zapomniane niedziele"- Valerie Perrin Ocena: 10/10 ⭐ Justine Neige to 21- latka, uwielbia ona spędzać czas ze starszymi ludźmi. Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej rodzice oraz brat bliźniak jej ojca wraz z żoną, ją i jej kuzyna wychowują dziadkowie. Dziewczyna pracuje w domu spokojnej starości Pod Hortensjami, gdzie uwielbia słuchać historii swoich podopiecznych. Jedną z nich jest Helen, w której przeszłości wiele się wydarzyło, więc Justine postanawia wszystko spisać. Poznajemy dwie całkowicie różne, niepowiązane ze sobą historię, które przeplatając się, tworzą spójną całość. Czytając tę książkę, nie miałam trudności z czytaniem, gdy z jednej opowieści trzeba było wyskakiwać w drugą. Jest to wielowarstwowa powieść, którą poznajemy z kilku punktów widzenia, dzięki temu możemy lepiej poznać bohaterów i przedstawiony świat. Poznajemy Justine i dramatyczną historię jej rodziny, jej najbliżsi skrywają sekret, który nie powinien ujrzeć światła dziennego. Poznajemy też Helen i jej opowieść naznaczoną stratą, wojną, ale też miłością. Jej rozdziały dają nadzieję, pokazują, że nie należy rezygnować ze szczęścia. Przyznaję, że jestem zachwycona stylem pisania autorki, to, w jaki sposób kreuje stworzony przez siebie świat i bez wąchania sięgnę po inne jej książki. . Współpraca barterowa @wydawnictwoalbatros Dziękuję za możliwość zrecenzowania książki. . #zapomnianeniedziele #bookrecommendation #booklover #książkoholik #readmorebooks
Nie będzie przesadą kiedy napiszę, że Valérie Perrin szturmem zdobyła serca czytelników za sprawą Życia Violette, wzruszającej opowieści o wszystkich odcieniach codzienności. Niedługo po tej premierze pojawiła się na rynku wydawniczym jej kolejna (choć gwoli ścisłości: poprzednia) książka Cudowne lata, a ostatnio także literacki debiut francuskiej autorki – Zapomniane niedziele. Swoją drogą to ciekawe doświadczenie poznawać twórczość pisarki od najnowszej propozycji – lektura drugiej, a przede wszystkim pierwszej powieści pozwala dostrzec zalążki stylu Perrin – tę (aż chce się napisać) francuską lekkość i elegancję, serdeczność wobec bohaterek i bohaterów, poszanowanie przeszłości oraz akcentowanie urody codzienności nawet wobec niesprzyjających okoliczności. Zapomniane niedziele, choć w mojej ocenie nieco przekombinowane w warstwie fabularnej, wyraźnie pokazują kierunek w jakim rozwija się twórczość Valérie Perrin, oferując czytelnikowi solidnie napisaną, emocjonalną i przynoszącą ukojenie literaturę środka. Lektura poprzednich książek Válerie Perrin pozwala zauważyć, że autorka uwielbia pisać o życiu i codzienności – nawet tej, która może wydawać się mało zajmująca. Dostrzega drobiazgi z których zbudowana jest rzeczywistość, uczy pokory wobec kolei losu, przywraca wiarę w siłę relacji między ludźmi. Jej bohaterka, choć młoda i momentami z racji wieku naiwna, potrafi jednak słuchać innych, darując im swoją uwagę oraz czas, który w domu spokojnej starości płynie inaczej. ◾️pełny tekst recenzji: www.nowalijki.com ◽️przekład: Joanna Prądzyńska ◾️Wydawnictwo Albatros 2024 ◽️ocena: 4+/6 ◾️współpraca barterowa #valerieperrin #zapomnianeniedziele #wydawnictwoalbatros #recenzjaksiążki #nowalijkirecenzują #literaturapiękna #literaturafrancuska
🌟📚 Mam wrażenie, że każdy, kto czyta "Zapomniane niedziele" Valérie Perrin, odnajduje w niej coś wyjątkowego. Ja sama nie mogę się doczekać, aby wkroczyć w świat tych fascynujących historii! 🌼 Kto planuje czytać lub już przeczytał? 📖💬 Opis: Justine mieszka z dziadkami i pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje bliską relację z jedną z pensjonariuszek. Kobiety stopniowo dzielą się swoimi historiami. Tymczasem tajemnicza seria telefonów wywraca życie pensjonariuszy – i ich opiekunów – do góry nogami... Justine Neige ma dwadzieścia jeden lat i od śmierci rodziców w wypadku samochodowym mieszka u dziadków z kuzynem Jules’em, z którym jest bardzo zżyta. Pracuje jako opiekunka w domu spokojnej starości. Uwielbia to zajęcie i spędza całe dnie na wysłuchiwaniu opowieści pensjonariuszy. Justine jest zafascynowana historią Hélene Hel, prawie stuletniej mieszkanki domu spokojnej starości. Jej życie to gotowy materiał na powieść: spotkanie z Lucienem w 1933 roku, ich miłość, wojna i zdrada, która ich rozdzieliła. Justine pilnie zapisuje każde słowo Hélene w niebieskim notatniku, powoli poznając największe sekrety starszej pani, historię jej życia i miłości, do której się dojrzewa i którą tak łatwo utracić. W końcu jest gotowa zmierzyć się z tajemnicami własnej przeszłości i bolesną, głęboko skrywaną stratą. Stopniowo otwiera się na tragedię, która wstrząsnęła jej dzieciństwem, i próbuje dociec przyczyn, dla których w jej domu nigdy się o niej nie mówi. Współpraca z @wydawnictwoalbatros #valerieperrin #zapomnianeniedziele #wydawnictwoalbatros #igczyta #czytanie #bookstagrampl #polskibookstagram #instagramczyta #terazczytam #czytamwszędzie #bookstagramtopasja #bookstagrammers #bookstagrampolska #booksaremagic #bookishaesthetic #przezjednoem #biblioteczka #książkara #wiosenneczytanie
Witajcie NieGrzeczni Czytelnicy! 😊 Weekend rozpoczął się od pięknego słońca. 🥰 Pogoda sprzyja do relaksu na świeżym powietrzu. Dziś chciałabym Wam zaproponować książkę autorki, którą z pewnością znacie, Valerie Perrin i jej debiut, od którego wszystko się zaczęło. "Zapomniane Niedziele" to powieść, która Was zachwyci. Uwielbiam pióro Valerie. Potrafi dotrzeć do serca sprawiając, że przetacza się przez czytelnika plejada uczuć. To historia przepełniona melancholią i wspomnieniami naznaczonymi miłością i bólem. Justine jest opiekunką w domu spokojnej starości, gdzie wysłuchuje blednacych z każdym dniem wspomnień pensjonariuszy. Helene, jedna z pensjonariuszek snuje swoją historię... piękną ale i jednocześnie bolesną. Justine, wschłuchując się w opowieść o miłości jaką przeżyła Helene, nie spodziewa się, że i dla niej los szykuje własną opowieść... Jak zwykle, autorka przedstawia skomplikowane losy swoich bohaterów, tak żywych, tak bliskich, tak realnych. Uwielbiam to, jak ta powieść chwyta za serce, wzrusza ale i daje nadzieję. Jeśli lubicie słodko-gorzkie opowieści, a przede wszystkim podobały Wam się dwie wcześniejsze książki Valerie Perrin, to sięgnijcie po "Zapomniane niedziele". ❤️ Dajcie się porwać, tak jak ja. 🪷🪷🪷🪷 #valerieperrin #Albatros #wydawnictwoalbatros #melancholia #miłośćwksiążkach #obyczaj #zapomnianeniedziele #polecam #niegrzecznepolecaja #niegrzecznerecenzje #niegrzeczneczytaja #kochamksiążki #kochamczytać #lovebook #loveislove #bookloversday
Kolejna książka Valérie Perrin za mną. Kolejna na piątkę z plusem. I kolejna, którą pochłonęłam całą sobą, która zostanie ze mną na długo, będzie jak ziarenko piasku znalezione w kieszeni ulubionych spodni, choć ostatni raz nad morzem byłam wiele miesięcy temu. ✨️Zaczęło się od „Życia Violette”, później były „Cudowne lata”, a teraz trzecia, choć tak naprawdę pierwsza - „Zapomniane niedziele”✨️ Mogłabym skopiować wszystko, co napisałam o poprzednich dwóch tytułach i pasowałoby tu idealnie, bo czytając każdą z książek autorki, przeżywałam niemal te same emocje, choć w zupełnie innej scenerii i z inną paletą bohaterów. Zauroczyło mnie pióro autorki, to jak nieśpiesznie i z wyczuciem prowadzi mnie przez fabułę najpierw rzucając okruszki, a potem budując z nich nieoczekiwaną całość. Perrin pisze o rzeczach trudnych, a jest w tym jednocześnie jakaś czułość, delikatność i piękno. Kiedy zamykam oczy i myślę o „Zapomnianych niedzielach”, widzę mewę siedzącą na dachu budynku i niebieską walizkę. Słyszę szum fal i stukot maszyny do szycia. Czuję ciepłe promienie słońca na policzku, gorzki posmak alkoholu, zapach papierosów i rozgrzany piasek pod stopami. Czekam na kolejną, a Ty? 🥹 . . . #zapomnianeniedziele #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #czytamksiążki #książki #polskiebookstagramy
Miało być inaczej wyszło jak zwykle więc czas skupić się na najważniejszych etapach życia. Ostatnio przeczytałam bardzo piękna, mądrą a jednocześnie skłaniająca do refleksji - słodko- melancholijną historię Valèrie Perrin pt. "Zapomniane niedziele" ... Czytaliście? Czy dopiero macie w planach? Opis od wydawcy ↘️ Życie zawsze daje nam drugą szansę na szczęście… Wzruszająca i pełna humoru opowieść o tym, co jest, i o tym, co bezpowrotnie minęło. Historia dramatycznej miłości oraz przyjaźni, która łączy pokolenia i buduje nieprawdopodobne mosty. Literacki debiut autorki „Życia Violette” i „Cudownych lat”. Słodko-melancholijna powieść, która zwróciła uwagę krytyków i czytelników na tę wyjątkową pisarkę i natychmiast trafiła na szczyt francuskich list bestsellerów. Zdobyła w tym kraju aż trzynaście wyróżnień literackich, w tym nagrodę księgarzy. Justine mieszka z dziadkami i pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje bliską relację z jedną z pensjonariuszek. Kobiety stopniowo dzielą się swoimi historiami. Tymczasem tajemnicza seria telefonów wywraca życie pensjonariuszy – i ich opiekunów – do góry nogami… Justine Neige ma dwadzieścia jeden lat i od śmierci rodziców w wypadku samochodowym mieszka u dziadków z kuzynem Jules’em, z którym jest bardzo zżyta. Pracuje jako opiekunka w domu spokojnej starości. Uwielbia to zajęcie i spędza całe dnie na wysłuchiwaniu opowieści pensjonariuszy. Justine jest zafascynowana historią Hélène Hel, prawie stuletniej mieszkanki domu spokojnej starości. Jej życie to gotowy materiał na powieść: spotkanie z Lucienem w 1933 roku, ich miłość, wojna i zdrada, która ich rozdzieliła. Justine pilnie zapisuje każde słowo Hélène w niebieskim notatniku, powoli poznając największe sekrety starszej pani, historię jej życia i miłości, do której się dojrzewa i którą tak łatwo utracić. W końcu jest gotowa zmierzyć się z tajemnicami własnej przeszłości i bolesną, głęboko skrywaną stratą. Stopniowo otwiera się na tragedię, która wstrząsnęła jej dzieciństwem, i próbuje dociec przyczyn, dla których w jej domu nigdy się o niej nie mówi. #zapomnianeniedziele #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #nowośćksiążkowa #literaturapiękna #kobietywswiecieksiazek
36/2024 Valérie Perrin "Zapomniane niedziele" [współpraca reklamowa z] @wydawnictwoalbatros Największym kunsztem według mnie jest umiejętność opowiadania i postrzegania prozy życia, jako coś niezwykłego, unikalnego i pięknego. Autorka tej książki potrafi dodatkowo te obrazy ubrać w słowa i przelać na papier. Tym razem wraz z Justine udajemy się do domu starości "Pod hortensjami", gdzie obok codziennych zajęć doświadczymy też ulotnych momentów, podczas których poznamy historię życia pensjonariuszy. Szczególne miejsce ma tutaj historia Helen, której miłość była uczuciem wyjątkowym, niezapomnianym. Wartym opisania i zachowania w niebieskim zeszycie, skrzętnie zapisywanym przez główną bohaterkę. Historie opowiadane, wspominane, minione i trwające. To z nich tworzymy obrazy życiowych ścieżek kilku osób. Szlaki te często są kręte, wiodąc w trudne tereny, wymagają od podróżującego siły przebaczenia i zrozumienia drugiej osoby. To kolejna niezwykła książka autorki. Czaruje lawirując między jawą a wspomnieniami, między teraźniejszością a przeszłością, między młodością a schyłkiem życia. Polecam Wam ją ogromnie 💕 ____ #zapomnianeniedziele #literaturapiękna #terazczytam #bookreading #readallthebooks #bookaday #bookreviewsofinstagram #bookoflove #readingtime📖
Twórczość Valérin Perrin - znacie ? Czytacie? Lubicie? (…) kiedy stary człowiek umiera, jest tak, jakby spaliła się cała biblioteka, robię co mogę, żeby ocalić coś z popiołu” Zapomniane niedziele. Valérin Perrin Tł. Joanna Prądzyńska Literacki debiut Valérin Perrin “Zapomniane niedziele” czytałam jako ostatnią książkę tej autorki. W mojej czytelniczej kolejności : Życie Violette, Cudowne lata i Zapomniane niedziele. Z pierwszą był zachwyt, druga była ok a trzecia wprowadziła mnie w nostalgiczny nastrój. Niespiesznie, delikatnie z wyważoną historią która rozszarpała moje serce. Justin, opiekunka w domu spokojnej starości nawiązuje bliską relację z jedną ze swoich pensjonariuszek. Opiekunka spisuje historię miłości Helene Hel, która odkrywa przez Justin swoją rodzinną tajemnicę. Wielotorowa narracja, żywi i wyraźni bohaterowie, słodko - gorzka historia i różne oblicza miłości. Życiowa, ciepła i piękna historia, prosta, wzruszająca, momentami smutna i rozdzierająca, zaskakująca i nie pozwalająca na odłożenie książki zanim nie pozna się zakończenia. Subtelna, delikatna, czułą i wyważona historia, którą napisało samo życie. Czytajcie ! ( #czytamzfikabok ) Moja ocena: ⭐️8/10 •tajemnice przeszłości •starość •miłość •przemijanie •traumy • rodzinne sekrety #czytamzfikabok #zapomnianeniedziele #valérinperrin #valerieperrin #literaturafrancesa #literaturafrancuska #prozafrancuska #czytamfrancuskichautorów #czytamfrancuskie #czytanietopodróż #literaturapiękna #literaturapięknaobca #czytamw2024 #debiutksiążkowy #czytamdebiuty #wyróżnienieliterackie #francuskibestseller #słodkogorzka #słodkogorzkahistoria #kochamczytac
#zapomnianeniedziele @valerieperrin_ 10/2024 Skończyłam właśnie czytać pełną emocji i zaskakujących zwrotów śledztwa Niespokojną Krew i od razu wzięłam sie za Zapomniane Niedziele. Akcja, styl książki i cała treść bardzo odbiega od poprzedniej lektury, wiec czuje że muszę przeczytać jeszcze kolejnych kilkanaście stron żeby móc przekonać się do tej książki. Pierwsze strony nie zachwyciły mnie niestety, w porównaniu z inną książką tej autorki, a mianowicie z Cudowne Lata było inaczej, od pierwszych stron przypadła mi do gustu, do tej mam bardzo mieszane odczucia. Jak myślicie, czy dać zapomnianym niedzielom jeszcze szansę?
Przeczytane w marcu: 📖 Valérie Perrin - Zapomniane niedziele ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍 📖 C. J. Tudor - Spojrzenie w mrok ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍 📖 Dennis Lehane - Brudny szmal ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍 📖 Daphne du Maurier - Generał i panna ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️🤍🤍🤍 #podsumowanieksiążkowe #podsumowaniemiesiąca #bookphotography #lovereading #zapomnianeniedziele #spojrzeniewmrok #brudnyszmal #generałipanna #lovereading #igczyta #bookstagramfeature #kochamksiążki #kochamczytać
Dzień dobry! 🌷 Dziś dwa pytania 😀 Znacie twórczość Valérie Perrin? Kochacie tak jak ja? 🥰 I pytanie drugie! Zdarzyło Wam się kiedyś, że w książce brakowało stron? 🤯 Ani jedno ani drugie pytanie oczywiście nie jest przypadkowe 🤭 Mam dziś dla Was recenzję cudownych ,,Zapomnianych niedziel" Valérie Perrin. W trakcie lektury zdarzyła mi się niespodziewana przygoda, bo w moim egzemplarzu w środku brakowało ponad 30 stron 😳 A książka jest tak wciągająca, że chyba możecie sobie wyobrazić jakie męki przechodziłam przez niemal tydzień wymuszonej przerwy w lekturze w samym środku książki 😅 Zapraszam na recenzję (dziś bardzo ładnie proszę, przeczytajcie, powieść jest tego warta 🥹)! ⬇️ _______________ Po raz kolejny jestem zakochana w książce. Bezbrzeżnego zachwytu nad niesamowitą prozą Valérie Perrin doznaję po raz drugi. Nie przypuszczałam, że po moim ukochanym ,,Życiu Violette", autorce po raz kolejny uda się tak rzucić mnie na kolana, że po raz kolejny zostawię w jej powieści kawałek serca. I to jaki! Tęskniłam, tęskniłam za tym poziomem powieści. ,,Zapomniane niedziele" to literatura hipnotyzująca, oplatająca niepodrabialną aurą, w której zatracałam się za każdym razem, gdy sięgałam po lekturę. Miałam poczucie przeniesienia się do innego świata, innej rzeczywistości, a uczucie to w literaturze kocham najbardziej. Ta nieco mistyczna, melancholijna i wypełniona refleksją historia jednocześnie niezwykle wciąga, jest wręcz nieodkładalna. Nie da Wam o sobie zapomnieć nim przewrócicie ostatnią stronę, choć obiecuję, że i wtedy nie będzie łatwo wyrzucić jej z głowy. Mało tego, nie będziecie chcieli, by dała się wyrzucić! Valérie Perrin w tę niezwykłą kompozycję literatury pięknej wplata wątki detektywistyczne, motyw poszukiwania prawdy o frapującej tajemnicy przeszłości, która wciąż rzuca cienie na teraźniejszość. Uwielbiam ten motyw, a Valérie Perrin odnajduje się w nim znakomicie, czemu zresztą dała wyraz także w ,,Życiu Violette". Powieści autorki są tak głębokie i wielowątkowe, urozmaicone, że jestem przekonana, iż trafią także do miłośników innych gatunków, niekoniecznie zaczytujących się w literaturze pięknej. CIĄG DALSZY W KOMENTARZU! ⬇️❤️
Justine mieszka z dziadkami i pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje bliską relację z jedną z pensjonariuszek. Kobiety stopniowo dzielą się swoimi historiami. Tymczasem tajemnicza seria telefonów wywraca życie pensjonariuszy – i ich opiekunów – do góry nogami… Jak Wam się podobał literacki debiut Valérie Perrin? 💚 Zdjęcie: @sieczyta_blog #valerieperrin #zapomnianeniedziele #cudownelata #życieviolette #wydawnictwoalbatros #igczyta #czytanie #bookstagrampl #coczytac #kobieta #zycie #milosc #dobraksiążka #czytaniejestfajne #dlaniej
Miłej niedzieli w doborowym towarzystwie 💙 #zapomnianeniedziele od niezawodnej mistrzyni melancholii #valerieperrin czyli lektura z nutką nostalgii. Współpraca reklamowa @wydawnictwoalbatros #niedzielazksiążką #czytasię #bookecommendations #booksofinstagram #booksinbed #bookishlove #bookaesthetic #bookaddict #booksbooksbooks #instabooks
Valérie Perrin kocham za "Życie Violette" - proste ❤️. "Zapomniane niedziele" to bardzo dobra powieść. Wcale nie taka prosta jak mogłoby się wydawać, bo posiadająca głębsze przesłania. Mamy tu miłość, przyjaźń, oddanie rodzinie, zdrady, intrygi, tajemniczy wypadek. Wątkiem przewodnim jest opowieść o młodej dziewczynie, która pracuje w domu opieki dla starszych ludzi i dla której jest to prawdziwe powołanie. Pracując wsłuchuje się w opowieści swoich podopiecznych przenosząc się tym samym w świat ich młodości. Szczególną więź nawiązuje z jedną ze starszych pensjonariuszek i to właśnie jej opowieść jest drugim dnem książki. Ogólnie moja ocena to mocne 8,5. Polecam przeczytać wszystkim lubiącym dzieje rodzinne i tajemnicze historie😊. @ckbp_gp dzięki za takie perełki! @wydawnictwoalbatros #książka #book #bookstagram #czytam #czytambolubie #książki #booklove #ksiazka #zaczytana #reading #czytambolubię #instabook #kochamczytać #czytanie #bookstagrampolska #kochamksiążki #czytamksiążki #zapomnianeniedziele #valerieperrin #książkazbiblioteki
„Tylko literatura jest w stanie pozwolić nam wejść głęboko w życie drugiej istoty, rozumieć jej racje, dzielić jej uczucia, przeżyć jej los.” Olga Tokarczuk, wykład noblowski Zastanawiam się, czy gdybym „Zapomniane niedziele” – debiut Valérie Perrin, przeczytała jako Jej pierwszą książkę, to czy też zachwyciłaby mnie tak, jak było to w przypadku „Życia Violette”? Zapewne moja odpowiedź obiektywna nie będzie, ale tak: zachwyciłaby mnie. Bo Perrin w swoim pisarstwie ma to, o czym w noblowskim wykładzie mówiła Olga Tokarczuk: CZUŁOŚĆ. Dzięki wyjątkowej wrażliwości nadaje sens i znaczenie najdrobniejszym doświadczeniom i wewnętrznym przeżyciom swoich bohaterów. Gdy poznaję historie opowiadane przez Perrin, czuję, że dotykam prawdy o człowieku. Czuję szacunek jakim Autorka obdarza tworzone przez siebie postacie. I czuję Jej zrozumienie dla ich życiowych wyborów. Nie zawsze prostych, i nie zawsze właściwych. Kiedy zaczyna się starość? Gdy zaczynamy gubić klucze? Łamiemy kość biodrową? Czy może wtedy, gdy zostajemy samotni? Albo osamotnieni. Czy człowieka można… ukraść? Tak jak pieniądze z banku? Pozbawić go tożsamości, miłości jaką znał, przeszłości, która tworzyła jego życie? I zrobić to po to, aby zbudować swoje szczęście? Główną bohaterką powieści „Zapomniane niedziele” jest niewiele ponad dwudziestoletnia Justine. Starzy ludzie z domu opieki „Pod Hortensjami”, gdzie pracuje jako opiekunka, obdarzają ją prezentami najpiękniejszymi: opowieściami o swoim życiu. Najbliższa Justine, a tym samym i nam – czytelnikom, staje się Hélène Hel. Historia życia tej staruszki stanowi równoległą do głównej, linię narracyjną. Teraźniejszość Justine determinuje bolesna strata z dzieciństwa. Towarzyszymy jej dojrzewaniu do tego, aby podążyć śladem tajemnicy, która zakleszcza rodzinę w niedomówieniach i stępionych emocjach. Czy odkrycie, jakiego dokona pomoże jej otworzyć się na własną przyszłość? Przepiękna powieść. Delikatna. Subtelna. Wyważona. Prawdziwa. CZUŁA. Mądra. #zapomnianeniedziele #valérieperrin #książka #książki #powieść #bookstagrampl #wydawnictwoalbatros #legimi #czytamzlegimi #pocketbook #lekturaobowiązkowa #pocketbook @wydawnictwoalbatros
Valerie Perrin to bardzo interesująca pisarka, której książki wprawiają mnie zachwyt. Tym razem było tak samo. Justine mieszka z dziadkami i pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje bliską relację z jedną z pensjonariuszek. Kobiety stopniowo dzielą się swoimi historiami. Tymczasem tajemnicza seria telefonów wywraca życie pensjonariuszy – i ich opiekunów – do góry nogami… Justine Neige ma dwadzieścia jeden lat i od śmierci rodziców w wypadku samochodowym mieszka u dziadków z kuzynem Jules’em, z którym jest bardzo zżyta. Pracuje jako opiekunka w domu spokojnej starości. Uwielbia to zajęcie i spędza całe dnie na wysłuchiwaniu opowieści pensjonariuszy. Justine jest zafascynowana historią Hélène Hel, prawie stuletniej mieszkanki domu spokojnej starości. Jej życie to gotowy materiał na powieść: spotkanie z Lucienem w 1933 roku, ich miłość, wojna i zdrada, która ich rozdzieliła. Justine pilnie zapisuje każde słowo Hélène w niebieskim notatniku, powoli poznając największe sekrety starszej pani, historię jej życia i miłości, do której się dojrzewa i którą tak łatwo utracić. W końcu jest gotowa zmierzyć się z tajemnicami własnej przeszłości i bolesną, głęboko skrywaną stratą. Stopniowo otwiera się na tragedię, która wstrząsnęła jej dzieciństwem, i próbuje dociec przyczyn, dla których w jej domu nigdy się o niej nie mówi. Wielowarstwowa powieść, przedstawia różne ramy czasowe, wiele punktów widzenia, wielu bohaterów, choć główny nacisk położony jest na życie młodej kobiety o imieniu Justine. nawiązuje ona szczególną więź ze starszymi mieszkańcami domu opieki, w którym pracuje jako opiekunka. Nie jest to lekka lektura, ale warto ją przeczytać ze względu na intensywność i głębię, miłość i życie odzwierciedlone tutaj. Aż trudno uwierzyć, że to debiutancka powieść. . . . . Macie w planach ? . . #zapomnianeniedziele
#kwiecień VALÈRIE PERRIN ZAPOMNIANE NIEDZIELE Perełka nad perełkami. Cudowna Perrin w nowej odsłonie. Jej zapomniane niedziele to niesamowita historia. Przeszłość przeplata się z teraźniejszością. Poznajemy dwie bohaterki. Młodziutką Justine Neige i już wiekową Helen Hel. Pierwsza uczy się dopiero życia, druga ma za sobą życie i miłość jak z filmu. I właśnie tą historię postanawia spisać Justine w niebieskim zeszycie nie na komputerze. Przepiękna. Tą powieść przeczytalam najszybciej. Justine od razu mnie porwała do swojego świata. Polecam :) #bookstagrampl #zapomnianeniedziele #czytambolubie @wydawnictwoalbatros @valerieperrin_
Jak opisalibyście 𝒁𝒂𝒑𝒐𝒎𝒏𝒊𝒂𝒏𝒆 𝒏𝒊𝒆𝒅𝒛𝒊𝒆𝒍𝒆? 💚 zdjęcie: @prostymislowami #valerieperrin #zapomnianeniedziele #cudownelata #życieviolette #wydawnictwoalbatros #igczyta #czytanie #bookstagrampl #coczytac #kobieta #zycie #milosc #dobraksiążka #czytaniejestfajne #dlaniej
#cytat Ponieważ wszyscy mówią, że kiedy stary człowiek umiera, jest tak, jakby spaliła się cała biblioteka, robię, co mogę, żeby ocalić coś z popiołu. #Zapomnianeniedziele #ValériePerrin #Albatros #Lesoubliésdudimanche #JoannaPrądzyńska #przeczytane #bibliotekapedagogicznatarnobrzeg #krolowamarta #ewamiekina #literaturafrancuska #powieść #rodzina #domseniora #starość #samotność #miłość #opieka #opiekunkaosóbstarszych #proza #czytanie #czytaniepomaga #czytaniejestważne #czytaniejestpiękne #czytaniedajewiedzę #czytanienocą #czytambomogę #czytaniejestsupermocą #czytambochcę #czytanierozwija
Ostatnie dni spędziłam czytając "Zapomniane niedziele" Valèrie Perrin. Autorka znowu to zrobiła - zachwyciła mnie swoją piękną prozą, przykuła moją uwagę wszystkimi utkanymi historiami postaci, które pojawiły się w tej powieści, sprawiła, że w swojej wyobraźni znalazłam się na pustej plaży i z zamkniętymi oczami wsłuchiwałam się w szum morskich fal i krzyk mew. Justine, Hélène, Eugénie, Edna, Annette, Rose. W tej historii kobiece postacie są bardzo ważne, mają wiele do opowiedzenia, noszą w sobie swoje tajemnice, straty, cierpienie oraz marzenia. Każda z nich doświadczyła w swoim życiu zarówno pięknych jak i smutnych chwil, które autorka wplotła w fabułę tworząc wielowątkową, wzruszającą, slodko-gorzką powieść. Ale nie tylko one chciały coś przekazać. Dom spokojnej starości Pod Hortensjami to miejsce, gdzie pensjonariusze także noszą w sobie wiele ciekawych przeżyć, a Justine, jako ich opiekunka, jest dobrą obserwatorką i słuchaczką. Dlatego niezwykła historia życia Hélène, ponad dziewięćdziesięcioletniej kobiety jest przez nią zapisana w niebieskim zeszycie, by nie została zapomniana i stracona na zawsze. I właśnie ten kolor niebieski także wybrzmiewa w wielu miejscach powieści - niebieski kolor oczu, niebieska okładka, niebieskie morze. Podobnie zresztą jak słowo zapomniane. Tytułowe niedziele były tymi dniami, podczas których wielu pensjonariuszy trwało w oczekiwaniu, że ktoś ich wówczas odwiedzi. Niestety, krewni nie pojawiali się w drzwiach, a starsze osoby czuły się zapomniane. Poza tym, niektórzy bohaterowie starali się ocalić swoje wspomnienia, pragnienia od zapomnienia, a inni , w przeciwieństwie do tych pierwszych chcieli daremnie wyrzucić z pamięci niektóre wydarzenia. Autorka zawarła w tej powieści przeszłość i teraźniejszość, niedopowiedzenia i tajemnice, lata rozłąki, zdradę i miłość. To jest piękna książka o życiu. Czytałam nieustannie ciekawa tego, co będzie dalej i co takiego wydarzyło się kiedyś, że jest jak jest. Niezwykła, wciągająca opowieść. Polecam ♥️ #zapomnianeniedziele #valerieperrin
"Zapomniane niedziele" Valérie Perrin #książkazbiblioteki #mbpkonin Po cudownym "Życiu Violette" Valérie Perrin przyszedł czas na "Zapomniane niedziele" tej samej autorki. I muszę przyznać, że wybór tej książki, to była jedna z moich najlepszych czytelniczych decyzji. Justine ma dwadzieścia jeden lat i pracuje w domu spokojnej starości. Razem z Jules'em, jej najbliższym kuzynem, mieszka u dziadków. Zostali przez nich wychowani, ponieważ rodzice obojga zginęli w wypadku samochodowym. Justine czasem spotyka się z chłopakiem, ale nie pamięta jak on się nazywa i nie ma z nim planów na przyszłość. Ma ważniejsze sprawy na głowie. Hélène jest mieszkanką domu spokojnej starości. Jej życie, to gotowy materiał na książkę. Justine zafascynowana opowieścią podopiecznej, spisuje jej wspomniania w zeszycie. W dzieciństwie Hélène nie była w stanie nauczyć się czytać i bardzo z tego powodu cierpiała. Pewnego dnia na jej drodze stanął Lucien, który odkrył przed nią świat słów zapisanych alfabetem Braille'a. Z czasem pojawiła się miłość, ale szczęście nie trwało długo. Wojna wszystko zniszczyła. Czy książka o miłości może nie być romansem? Okazuje się, że może! "Zapomniane niedziele" to idealny przykład. Nie ma tutaj różowego puchu. Uczucia, którymi darzą się bohaterowie i bohaterki są skomplikowane, trudne, nierzadko bolesne, prowadzące do tragedii. Ich życie opowiedziane zostało pięknymi zdaniami otulającymi jak ciepły koc i utrzymującymi czytelnika w zachwycie. Decydując się przeczytać powieść "Zapomniane niedziele" musicie być gotowi na dużą porcję wzruszeń. Mogą też wystąpić nieprzespane noce, ponieważ książka należy do kategorii nieodkładalnych. Czy można chcieć czegoś więcej? Pewnie tak, ale mnie, to co dostałam w zupełności wystarcza. Polecam z całego serca. Czytajcie! 10/10 #zapomnianeniedziele #valérieperrin #valerieperrin #albatros #wydawnictwoalbatros #literaturafrancuska #lesoubliesdudimanche #powieśćobyczajowa #książka #ksiazka #book #książki #ksiazki #books #bookstagram #bookstagrampl #polskibookstagram #instabook #instabooks #instagood #bookszpan #hobby #pasja #bookworm #molksiazkowy #zakochanawksiążkach #ilovebooks #ilovereading
VALÉRIE PERRIN "ZAPOMNIANE NIEDZIELE " @wydawnictwoalbatros 🌿 Już rozumiem źródło entuzjastycznych recenzji powieści Valérie Perrin. I piękna okładka to ostatni z powodów. 🌿 Chyba najbardziej lubię konstrukcję głównej bohaterki, Justine. To zwykła dziewczyna, taka sama jak ja. Justine wykonuje przeciętną pracę, ma swoje traumy, sekrety i radości. Z wielkim szacunkiem podchodzi do swoich podopiecznych, mieszkańców domu spokojnej starości. 🌿 Z uwagą wysłuchuje ich życiowych historii, a opowieść Hélène Hel spisuje nawet w zeszycie z błękitną okładką. Robi to, by utrwalić okruchy życia pensjonariuszki, ale też chce jak najdłużej wpatrywać się w bezdennie błękitne oczy pewnego Romana. A Roman to wnuk Hélène, więc jest zainteresowany zawartością zeszytu, bo babcia jakoś nie jest skora do rozmów z nim. 🌿 Justine nie lubi Grace Kelly, imienia Klotylda i tego faceta, z którym regularnie sypia. Choć to ostatnie jest kwestią dyskusyjną. Potrafi za to trzymać uczucia na wodzy i chować je głęboko w sobie. 🌿 Nie emocjonuje się nawet gdy siedzi w schowku na szczotki na komisariacie. Ma kamienną twarz, gdy zdjęcia martwych ciał jej rodziców płoną w prysznicowym brodziku. Jak co tydzień czesze włosy swojej babci, choć babcia okazała się nie do końca taka bezbronna, jak wszyscy myśleli. 🌿 To naprawdę świetna historia o życiu podzielonym wojną, o samotności wśród ludzi, o miłości, której nie można spełnić i o konsekwencjach, które musi ponieść każdy, kto da się uwieść namiętności. #valérieperrin #zapomnianeniedziele #Albatros #czytamzamiastzbieraćchrust
Jak Wam idą przygotowania do świąt? Jeśli znajdziecie chwilę na książkę, to będziecie zdumieni, jak piękna jest ta opowieść. Życie zawsze daje nam drugą szansę na szczęście… Dobrego dnia! "Wzruszająca i pełna humoru opowieść o tym, co jest, i o tym, co bezpowrotnie minęło. Historia dramatycznej miłości oraz przyjaźni, która łączy pokolenia i buduje nieprawdopodobne mosty. Literacki debiut autorki Życia Violette i Cudownych lat. Słodko-melancholijna powieść, która zwróciła uwagę krytyków i czytelników na tę wyjątkową pisarkę i natychmiast trafiła na szczyt francuskich list bestsellerów. Zdobyła w tym kraju aż trzynaście wyróżnień literackich, w tym nagrodę księgarzy. Justine mieszka z dziadkami i pracuje w domu opieki, gdzie nawiązuje bliską relację z jedną z pensjonariuszek. Kobiety stopniowo dzielą się swoimi historiami. Tymczasem tajemnicza seria telefonów wywraca życie pensjonariuszy – i ich opiekunów – do góry nogami… Justine Neige ma dwadzieścia jeden lat i od śmierci rodziców w wypadku samochodowym mieszka u dziadków z kuzynem Jules’em, z którym jest bardzo zżyta. Pracuje jako opiekunka w domu spokojnej starości. Uwielbia to zajęcie i spędza całe dnie na wysłuchiwaniu opowieści pensjonariuszy. Justine jest zafascynowana historią Hélène Hel, prawie stuletniej mieszkanki domu spokojnej starości. Jej życie to gotowy materiał na powieść: spotkanie z Lucienem w 1933 roku, ich miłość, wojna i zdrada, która ich rozdzieliła. Justine pilnie zapisuje każde słowo Hélène w niebieskim notatniku, powoli poznając największe sekrety starszej pani, historię jej życia i miłości, do której się dojrzewa i którą tak łatwo utracić. W końcu jest gotowa zmierzyć się z tajemnicami własnej przeszłości i bolesną, głęboko skrywaną stratą. Stopniowo otwiera się na tragedię, która wstrząsnęła jej dzieciństwem, i próbuje dociec przyczyn, dla których w jej domu nigdy się o niej nie mówi. Powieściowy debiut Valérie Perrin to opowieść o bliznach, którymi znaczy nas miłość, i o tym, jak przeszłość kształtuje naszą teraźniejszość." @wydawnictwoalbatros #zapomnianeniedziele #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #książka #powieść #literatura #kawa #wielkanoc #sobota #kwiaty #książki
🐦 Justine Neige ma dwadzieścia jeden lat, mieszka we francuskim miasteczku Milly i pracuje w domu spokojnej starości Pod Hortensjami. Wychowali ją dziadkowie, jej rodzice zginęli dawno temu w wypadku samochodowym. 🐦 Justine lubi swoją pracę, często bierze nadgodziny, za które nikt jej nie płaci. Swoim podopiecznym masuje stopy, dba o ich porysowane jak stare płyty winylowe ciała i słucha. Słucha opowieści z życia każdego z nich. Bo ludzie są jak żywe biblioteki. 🐦 "Zapomniane niedziele" Valérie Perrin (@wydawnictwoalbatros ) to chyba traktat o starości, o tęsknocie za tym, co przegapiliśmy, o czasie, nad którym nikt nie panuje i rozpadzie ciała, które w pewnym momencie życia odjeżdża od duszy, której ciągle mało doznań. 🐦 Nie mam pojęcia, jak się zakończy ta historia, bo jestem na jej początku, ale zapowiada się bardzo dobrze. 😌😌😌😌 #zapomnianeniedziele #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #albatros #literaturafrancuska #czytamzamiastzbieraćchrust #czytamcodziennie #czytaniemasens
„Trzeba się nauczyć obdarzać nieobecnością tych, którzy nie zrozumieli znaczenia naszej obecności.” Cudowna. Melancholijna. Wzruszająca. Książka, która na długo pozostaje w pamięci. #życieviollette #valerieperrin #wydawnictwoalbatros #cudownelata #czytanie #czytaniemymnałogiem #coczytać #bookstagrampl #bookblogger #polecam #cudownaksiążka #zapomnianeniedziele